niedziela, 22 czerwca 2014

Beskid Sądecki cz.4

Ze względu na głębokość wody na basenie w Rytrze musieliśmy zmienić trasę powrotną. Nie dotarliśmy do Muzeum Galicyjskiego (choć wstęp w soboty był darmowy). Ważniejsze było bezpieczeństwo, a z obiecanego basenu nie chcieliśmy zrezygnować.
Pojechaliśmy do Nowego Sącza. Widzieliśmy ołtarz papieski. Zwiedziliśmy miasto.




Po drodze niektórzy zaryzykowali, by mieć szczęście :)))

Lody w Nowym Sączu były bardzo smaczne.


 W drodze powrotnej widzieliśmy Jezioro Rożnowskie i Jezioro Czchowskie.
Wreszcie upragniony przez dzieci basen. Tu rodzice doświadczyli ciężkiego chleba odpowiedzialności. 
Bardzo dziękuję Rodzicom za wszelką pomoc, szczególnie na basenie - trudnym etapie wycieczki. 



O wrażeniach z wycieczki mogą sami uczestnicy podzielić się w komentarzach. 
Rozliczenie wycieczki na podstronie dla rodziców. 

8 komentarzy:

  1. A jakie są Wasze wrażenia?
    Zainteresowała mnie ta wycieczka.
    Luana

    OdpowiedzUsuń
  2. Pogoda chyba w sam raz, jak widać na zdjęciach...
    Humory dopisywały. To też widać na zdjęciach...
    Czas wypełniony aktywnie, co tez widać na zdjęciach...

    Może ktoś z uczestników napisze o czymś, czego nie widać na zdjęciach...?
    :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Szkoda, że nikt się nie wypowiedział.
    Tak mi się zamarzyło z moją klasą jechać.
    Ale nie pojechałabym w dniu wolnym od pracy!
    Luana

    OdpowiedzUsuń
  4. Luano, może jeszcze zmęczeni albo zaspani po wyjeździe...
    albo nie zaglądają na blog, bo się nie spodziewają, że tak szybko Pani się uwinie!
    :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zwiedziliśmy wiele miejsc. W parku linowym było fajnie, choć chętnie przeszedłbym czerwoną trasę. Były pyszne lody, a na koniec zabawa na basenie. Szkoda, że ta wycieczka była taka krótka.
    Wojtek D.

    OdpowiedzUsuń
  6. Moje wrażenia z wycieczki; najbardziej podobało mi się w parku linowym i na basenie.
    Podobała mi się wycieczka do zamku ponieważ dowiedziałm się dużo o starych kuchennych przyborach. Na szczycie góry oglądaliśmy ruiny zamku i podziwialiśmy piękne widoki. Artakcją wieczoru była impreza piżamowa. WYCIECZKA BYŁA UDANA!
    Może za rok też pojedziemy?
    Weronika






















    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo dziękumey za wycieczkę. Dzieci są bardzo zadowolone.
    EL

    OdpowiedzUsuń
  8. Wycieczka była super w przyszłym roku deklaruję pomoc rodzicielską także nawet na basenie, pozdrawiam Panią Wychowawczynię i dzieciaki .życzę udanych i bezpiecznych wakacji!
    E.Rejszek

    OdpowiedzUsuń