piątek, 21 grudnia 2012

W odświętnym nastroju

Tradycją szkolną są Wigilie klasowe. Gościliśmy panią katechetkę, która pomogła w przygotowaniach i odczytała fragment Biblii. 


Oglądaliśmy szkolne Jasełka.





Rodzicom serdecznie dziękujemy za przygotowanie Wigilii.


5 komentarzy:

  1. A ja nie zgodziłam się na klasową Wigilię "na słodko" - albo tradycyjna, z daniami wigilijnymi, albo wcale.

    OdpowiedzUsuń
  2. O kształcie Wigilii klasowej zadecydowali rodzice obecni na Dniu Otwartym w szkole 13 grudnia (5 osób).
    Bardzo dziękuję wszystkim Rodzicom, którzy znaleźli czas i siły by w gorącym przedświątecznym okresie włączyć się w przygotowanie poczęstunku dla naszych dzieci.

    Pozdrawiam,
    Katarzyna Majerz-Maniecka

    OdpowiedzUsuń
  3. Szczególne podziękowania tacie Milenki, rodzicom piekącym ciasta i tym, którzy włączyli się w organizację Wigilii. Dziękujemy.

    OdpowiedzUsuń

  4. Tadeusz Kubiak
    „Wieczór wigilijny”

    Biały obrus lśni na stole,
    pod obrusem siano.
    Płoną świeczki na choince,
    co tu przyszła rano.

    Na talerzu kluski z makiem,
    karp jak księżyc srebrny.
    Zasiadają wokół stołu
    dziadek z babcią, krewni.

    Już się z sobą podzielili
    opłatkiem rodzice.
    Już złożyli wszyscy wszystkim
    moc serdecznych życzeń.

    Kidy mama się dzieliła
    ze mną tym opłatkiem,
    miała w oczach łzy, widziałem,
    otarła ukradkiem.

    Nie wiem, co też mama chciała
    szepnąć mi do ucha:
    bym na drzewach nie darł spodni,
    pani w szkole słuchał…

    Niedojrzałych jabłek nie jadł,
    butów też nie brudził…
    Nagle słyszę, mama szepce:
    - Bądź dobry dla ludzi.

    OdpowiedzUsuń